Prokrastynacja, czyli jak przestać odwlekać
Każdemu z nas zdarza się czasem odwlekać jakieś działania, bądź zostawiać je na ostatnią chwilę. W psychologii mówimy o tzw. „prokrastynacji„, czyli świadomym odwlekaniu pewnych działań w czasie. Jak sugeruje obecna nauka, prokrastynacja nie jest jednak upośledzeniem, wynikiem lenistwa, a efektem działania naszego mózgu, który często „zachęca” nas do odkładania trudniejszych działań na później. Bardziej konkretnie – prokrastynacja jest efetkem rywalizacji między dwoma odrębnymi układami mózgu – korą przedczołową, która odpowiada m.in. za planowanie i zachęca nas do wyznaczania sobie pewnych celów oraz układem limbicznym, który odpowiada bardziej za działania instynktownie i często zachęca nas do odłożenia trudnych zdań na później i zajęcia się bardziej przyjemnymi działaniami.
Osoby, które mają nadmierny problem z prokratsynacją chronicznie unikają trudnych zadań i celowo szukają rozrywek, co często ma negatywne skutki na ich życie zawodowe, karierę, jak i życie osobiste. Zwlekanie w dużej mierze odzwierciedla naszą wieloletnią walkę z samokontrolą, jak również naszą niezdolność do dokładnego przewidywania, jak będziemy się czuć jutro. „Nie mam na to ochoty” bywa często ważniejsze, niż cele, które mogą sprawić, że po prostu nasze życie będzie lepsze. I trudno podać tutaj jeden konkretny powód, a właściwie wymówkę odwlekania działań. Perfekcjoniści odkładają coś na później, gdyż bardzo często nie czują się gotowi na realizację celu. W niektórych przypadkach powodem prokrastynacji jest strach np. przed tym, że nie uda nam się zrealizować danego zadania. W innych przypadkach po prostu górę bierze chęć zajęcia się bardziej przyjemnymi działaniami.
Dobra wiadomość jest natomiast taka, że możemy walczyć z problemem prokrastynacji. Skoro wiemy, dlaczego nasz mózg zachęca nas do odwlekania pewnych działań – warto na początku wyznaczyć sobie określone cele i monitorować, czy rzeczywiście je realizujemy. Innymi słowy warto „sprawdzać”, czy nasz układ limbiczny nie odciąga nas nadmiernie od realizacji zadań. Oczywiście, taka samokontrola może nie wystarczyć. Istnieje natomiast jeszcze jedna, bardziej skuteczna metoda, która polega na wyznaczeniu sobie celu, którego niezrealizowanie będzie wiązało się z pewnymi kosztami finansowymi, czy np. społecznymi. Co właściwie mam na myśli? W poniższym wideo bardziej dokładnie omawiam tę metodę oraz cały psychologiczny mechanizm prokrastynacji: