Jak reklamować usługi fotograficzne na Facebooku
Dziś chciałbym podzielić się z Tobą poradnikiem, który dedykowany jest branży fotograficznej, aczkolwiek wiele z tych rozwiązań możesz wykorzystać również w innych branżach. Jeśli działasz w branży weselnej lub Twoja działalność dotyczy imprez okolicznościowych, to niewątpliwie znajdziesz tu kilka unikatowych pomysłów na skuteczną promocję na Facebooku.
Sposobów na promowanie działalności fotograficznej jest wiele. Niewątpliwie jednym z najciekawszych kanałów reklamowych jest dzisiaj Facebook. Wielu fotografów nadal dosyć sceptycznie podchodzi do tej formy reklamy. Zapewne wynika to z tego, że pierwsze próby tworzenia reklam często nie przynoszą spektakularnych wyników. Musimy jednak zdać sobie sprawę, że to normalna sytuacja, gdy zaczynamy przygodę z reklamą i nie zdajemy sobie sprawy ze złożoności czynników, jakie wpływają na skuteczność kampanii. O podstawowych błędach, jakie popełniają osoby tworząc reklamy na Facebooku mówiłem już w tym filmie:
Łatwo zauważyć, że popularnym sposobem na promowanie działalności fotograficznej na Facebooku jest promowanie posta. Jest to jednak najłatwiejszy sposób na szybkie wyczerpanie budżetu bez efektów. W tym wpisie chciałbym zatem zdradzić Ci kilka sposobów na bardziej skuteczną reklamę działalności fotograficznej.
Jak sprzedać usługi, tym którzy chcą kupić.
Jak reklamować usługi fotograficzne na Facebooku? Kluczem do skutecznego pozyskiwania klientów na Facebooku jest połączenie odpowiedniego celu kampanii, jej formatu i grupy docelowej. Zacznijmy od tego ostatniego.
Pierwsze, co musimy zrobić, to dotrzeć do osób, które w tym momencie szukają usług, które oferujemy. W tym wypadku wielu fotografów zdaje sobie sprawę z istniejących na Facebooku różnych kategorii odbiorców, opartych głównie na zainteresowaniach i zachowaniach. Często jednak nie zdają sobie oni sprawy, że informacje te mogą być błędne, stąd tak ważne jest zawężanie i wykluczanie pewnych odbiorców. Weźmy dla przykładu fotografię ślubną.
Jeśli chcemy skutecznie promować tego typu działalność, musimy dotrzeć do osób, które planują ślub. W tym celu najlepiej skoncentrować się na statusie odbiorców i wybrać osoby, które są w tym momencie zaręczone. Ale czy to wystarczy? Jeśli jestem zaręczony, to czy to znaczy, że już w tym momencie szukam fotografa ślubnego? Dlatego poza wyborem tej kategorii, musimy jeszcze upewnić się, co do intencji odbiorców. Możemy to zrobić zawężając bardziej grupę poprzez dodanie dodatkowych zainteresowań. To może być polubienie fanpage’a jakiegoś portalu ślubnego. To może być również wybranie osób, które zainteresowane są jakimiś produktami, jak choćby obrączkami, czy sukniami ślubnymi. Możemy również skierować grupę do osób bardziej zamożnych, tak aby mieć pewność, że będzie ich stać na nasze usługi.
Jeśli zatem chcesz dotrzeć do idealnego klienta, odpowiedz sobie wpierw na pytanie kim on jest i jak przy wykorzystaniu różnych kategorii odbiorców na Facebooku do niego dotrzeć. Jeśli nie wiesz, jak znaleźć odpowiednich odbiorców korzystając z narzędzia „Statystyki Grup Odbiorców”, to obejrzyj mój darmowy kurs reklamy na Facebooku.
Siła chwili
Czasem wesele, a co z tym związane sesję ślubną planuje się z kilkuletnim wyprzedzeniem. Ale są rzeczy, które dzieją się tu i teraz. Nie powinniśmy bagatelizować takich okazji, gdyż klient, który potrzebuje „już”, to klient, który podejmuję decyzje emocjonalnie, na zasadzie chwili.
Kiedy rodzą się nam dzieci, planujemy imprezę okolicznościową, albo po prostu czegoś potrzebujemy i nagle trafiamy na super okazję – wtedy dosyć łatwo i szybko podejmujemy decyzję. Jak to wykorzystać?
Zacznijmy od zawężenie reklamy do najbliższych lokalizacji, jak miasto, czy najbliższy okręg. Następnie stwórzmy reklamę z ofertą dla konkretnej grupy odbiorców. To może być reklama sesji noworodkowej, skierowana dla osób, którym urodziły się dzieci. To może być sesja zaręczynowa dla osób, które się zaręczyły. To może być jakaś unikatowa sesja dla osób, które obchodzą urodziny. Możliwości jest tu sporo i wszystko zależy od naszej kreatywności w tworzeniu usług oraz skierowaniu reklamy do odpowiednich odbiorców w życiu których właśnie teraz bądź niebawem będzie dziać się coś wyjątkowego. Do tego typu kampanii warto wykorzystać reklamy oparte na celu ruch i przekierować osoby na specjalnie stworzoną stronę, gdzie znajdą przykładowe portfolio i więcej informacji o ofercie. Warto dokładnie przemyśleć kwestie oferty i przygotować jakąś przynętą, czyli coś, co przyciągnie uwagę odbiorców, jak atrakcyjna cena, zniżka, wyjątkowy pakiet, itp.
Siła niedostępności
Obecnie wiele osób potrzebuje dobrych zdjęć profilowych na Linkedin, Facebooka oraz na inne portale internetowe. Zależy na tym szczególnie tym, którzy wykorzystują media społecznościowe w swojej pracy, czyli np. blogerkom i blogerom, modelkom, zespołom muzycznym, czy wielu przedsiębiorcom. Możemy zatem dotrzeć na Facebooku do odbiorców, którzy mogą być zainteresowani wykonaniem zdjęć profilowych, bądź innych sesji i zaoferować im szybką, atrakcyjną cenową sesję fotograficzną. Cała idea tego typu reklamy polega na dotarciu do odpowiedniej grupy odbiorców oraz na wykorzystaniu zasady niedostępności. Taka reklama mogłaby brzmieć: Cześć. Czy jest ktoś chętny na profesjonalną sesję studyjną za 100 zł? Oferta dotyczy tylko tego weekendu i mamy zaledwie kilka miejsc więc kto pierwszy ten lepszy.
Oczywiście w ten sam sposób można promować sesję plenerową itd. Wiem, że 100zł nie brzmi, jak profesjonalna oferta, ale pamiętaj, że to tylko przynęta. W tej lub innej cenie możemy zaoferować bardzo krótką sesję, która będzie punktem wyjścia, a w rozmowie z klientem możemy zaoferować inne usługi. Wykorzystując tzw. upselling w ciągu jednego dnia możemy zarobić od kilkuset do kilku tysięcy złotych.
Do tego typu kampanii możemy wykorzystać cel, jakim jest ruch (ewentualnie w późniejszym etapie konwersja) i skierować reklamę do osób, które korzystają z komputerów i po kliknięciu przejdą na naszą stronę internetową.
Możemy również wykorzystać cel reklamowy „zasięg” i skierować reklamę do osób korzystających z urządzeń mobilnych. Dlaczego? Dlatego, że w tego typu kampanii możemy wykorzystać przycisk „zadzwoń”. Osoby korzystające ze smartfonów będą zatem mogły od razu do nas zadzwonić.
Siła autorytetu
Często bywa tak, że dopracowujemy swoją ofertę, prezentujemy profesjonalne portfolio, a klienci i tak zamawiają usługi u innych. Nie ma w tym nic dziwnego, gdyż dla nowego klienta jesteśmy obcy. Klient nas nie zna, nie ufa nam więc wpierw musimy zdobyć jego zaufanie. Możemy to osiągnąć m.in. dzięki autorytetowi. Zamiast oferować konkretne usługi i produkty, możemy stworzyć reklamę, która będzie pewnego rodzaju poradnikiem. W tym celu poza reklamą musimy przygotować poradnik, który może mieć postać np. wpisu na blogu, czy ebooka. Po co tworzyć poradnik? Po pierwsze po to, aby zainteresować potencjalnego klienta. Możemy stworzyć poradnik np. dla par planujących ślub: „10 zasad udanej sesji ślubnej, o których nie masz pojęcia”, bądź np. „Jak pokonać stres na własnym weselu”. Możemy wykonać poradnik dla zespołów muzycznych „Jak wykonać profesjonalną sesję fotograficzną zespołu”. Jeśli skierujemy taki przekaz do odpowiednich osób w wielu wypadkach z łatwością przykujemy ich uwagę. Następnie, dzięki poradnikowi zbudujemy zaufanie. Tekst musi oczywiście przekazywać wiedzę i dawać odbiorcy określoną wartość. Innymi słowy musimy wiedzieć o czym piszemy. Tekst powinien nawiązywać bezpośrednio bądź pośrednio do naszej pracy i usług. Może zawierać np. fotografie z naszego portfolio, czy po prostu ofertę.
Do tego typu kampanii możemy wykorzystać cel ruch, a poza kreacją reklamową musimy przygotować poradnik oraz stronę z subskrypcją, które pozwoli nam pozyskać adres mailowy osoby, która chce pobrać ebooka, bądź przeczytać wpis na blogu. Do tego ostatniego służą różne wtyczki. Stronę lądowania, która pozwoli nam stworzyć formularz subskrypcji można stworzyć korzystając z różnych narzędzi do email marketingu, jak Mailerlite, czy Getresponse (więcej znajdziesz w moim darmowym kursie marketingu).
Celem tego typu kampanii jest zbudowanie relacji z potencjalnym klientem. Zamiast zatem od razu oferować nasze usługi, na początku oferujemy odbiorcą jakąś wartość. Dzięki adresowi mailowemu możemy kontynuować kontakt i dopiero po kilku wartościowych wiadomościach, zaoferować nasze usługi.
Remarketing
Remarketing, to specjalny rodzaj kampanii, które kierowane są wyłącznie do osób, które miały już z styczność z Twoją działalnością, czyli np. odwiedziły Twoją stronę internetową, polubiły Twój fanpage, czy np. zapisały się do Twojego newslettera. Kampanie oparte na remarketingu nie należą do najtańszych, ale najczęściej są najbardziej skuteczne. Dzieje się tak, gdyż tak jak mówiliśmy wcześniej, wpierw musimy zbudować z klientem relację. Mówi się, że najczęściej osoba jest gotowa coś od nas kupić dopiero po 5 – 7 kontakcie. Kierując zatem reklamę do osób, które np. odwiedziły naszą stronę internetową, zwiększamy szansę na pozyskanie klienta. I taką możliwość daje nam Facebook. Nie zapominajmy jednak, że nie wszyscy, którzy trafili na naszą stronę są tak naprawdę zainteresowani naszą działalnością. Część wizyt, to zapewne wizyty przypadkowe. Tego typu osoby trafiają do nas raz i po kilku sekundach opuszczają witrynę. Ale znajdą się też osoby, które były na naszej stronie kilka razy i spędziły na niej dłuższy czas. To właśnie do tego typu potencjalnych klientów chcemy dotrzeć z reklamą. Jak to zrobić?
Po pierwsze musimy mieć zainstalowanego na stronie pixela Facebooka, który będzie zbierał informacje o osobach, które odwiedziły naszą witrynę. Po drugie możemy utworzyć grupę niestandardowych odbiorców, którzy odwiedzili naszą stronę internetową:
i spędzili na niej dłuższy czas, bądź odwiedzili ją kilkukrotnie.
Jak widzisz pomysłów na kreatywną reklamę na Facebooku jest wiele. Zachęcam Cię do wykorzystania choćby odrobiny kreatywności, gdyż tworzenie reklam na zasadzie promocji posta można porównać do stawiania billbordów reklamowych przy tej samej drodze. Konkurencja jest duża, a i tak najczęściej reklama przechodzi niezauważona.